Money.plGaleriePoroszenko zaprzysiężony. Przejął zwierzchnictwo nad armią
2014-06-07 11:32:45

Poroszenko zaprzysiężony. Przejął zwierzchnictwo nad armią

1 / 6 zdjęć
fot: PAP/EPA

Poroszenko zaprzysiężony. Przejął zwierzchnictwo nad armią


- Ja, Petro Poroszenko, wolą narodu wybrany na prezydenta Ukrainy, uroczyście przysięgam...- zaczął prezydent Ukrainy. Tuż po inauguracji nowy prezydent poprosił wszystkich zgromadzonych o minutę ciszy za tych, którzy polegli za "wolność i niepodległość" Ukrainy. - Stoimy nogami i sercem w Ukrainie, ale głowy trzymamy w Europie. Zaczyna się czas pozytywnych zmian. Potrzebny jest pokój, bezpieczeństwo i zjednoczenie. Nie chcę wojny, nie pragnę zemsty. Chce zagwarantować pokój i jedność Ukrainy - dodał. W swoim przemówieniu prosił Ukraińców, aby zachowali spokój i "odłożyli broń". - Rosja okupuje Krym, który jest i będzie ukraiński! Nie może być tutaj kompromisu! Próby dzielenia Ukraińców spotkają się ze zdecydowaną odpowiedzią. Chcemy być wolni! - mówił Poroszenko. Po złożeniu przysięgi prezydenckiej w parlamencie Poroszenko udał się na plac św. Zofii, gdzie kilka minut po godzinie 11 czasu lokalnego (10 w Polsce) przejął zwierzchnictwo nad siłami zbrojnymi. Nad placem został podniesiony sztandar prezydencki.

Pochwal się na swojej stronie,
że czytasz Money.pl
Czytam Money.pl

Re: Poroszenko zaprzysiężony. Przejął zwierzchnictwo nad armią

korab52 / 83.16.68.* / 2014-06-07 12:47
Przemówienie mocne ale obawiam się, że nie wróży ono dobrze Ukrainie. Bezwzględnym priorytetem strategii państwa ukraińskiego (jeżeli chce zachować integralność) powinno być dążenie do równowagi pomiędzy uzasadnionymi dążeniami pro europejskimi a realnymi uwarunkowaniami gospodarczymi, politycznymi, narodowościowymi, historycznymi etc. Niestety tego dążenia w mowie Pana Prezydenta nie było a nawet przy pozornie pokojowej retoryce w treści było to wystąpienie konfrontacyjne; i nie chodzi tu wcale o Rosję ale o obiektywną sytuację wewnętrzną Ukrainy; Pan Prezydent zamierza budować państwo o silnym nachyleniu w kierunku regionom Ukrainy Zachodniej a powinien eksponować realnie istniejącą na Ukrainie różnorodność; np. faktyczne utrwalanie konfliktu językowego jest nie tylko poważnym błędem politycznym ale niepotrzebną demonstracją;
Nie znalazłem żadnej nowej myśli w przemówieniu Pana Prezydenta co oznacza, że politycznie nie jest podmiotem wydarzeń a tylko rezonerem odgłosów dobiegających z politycznej agory