fot: Eilon Paz, Projekt Dust & Grooves
Trzeszczą i szumią, ale ludzie je kochają
Kolekcjonerów płyt gramofonowych na całym świecie nie brakuje i pomimo dostępu do coraz to nowszych technologii zapisu cyfrowego dźwięku pozbawionego jakichkolwiek zagłuszeń, pasjonatów szumów i skrzypień nie ubywa. Elion Paz jest jednym z nich, posiada kolekcję czarnych winyli i do tego fotografuje. Na swoich zdjęciach pokazał niesamowite kolekcje, ich właścicieli i wspaniałą kulturę. Philippe Cohen Solal z Paryża (na zdjęciu) opowiada: "mój wujek dał mi pieniądze, aby pójść do prostytutki, ale wydałem wszystkie pieniądze w sklepie z winylowymi płytami koncertowymi. Muzyka bardziej zainteresowała mnie niż seks."