fot: PAP/EPA
Tysiące fanów upamiętnia Paula Walkera
Fani Paula Walkera zbierają się w miejscu, w którym spłonął samochód aktora. Amerykański aktor, znany głównie z filmów "Szybcy i wściekli", zginął 30 listopada w wypadku drogowym w Santa Clarita w Kalifornii.
Walker razem ze swym kolegą jechał sportowym porsche. W miejscowości Santa Clarita pędzący z dużą prędkością samochód wypadł z drogi, uderzył w drzewo lub słup, a następnie stanął w płomieniach.
Paul Walker zyskał ogromną popularność w USA i na całym świecie przede wszystkim dzięki roli młodego policjanta Briana O'Connora w serii filmów "Szybcy i wściekli" o gangach organizujących samochodowe wyścigi uliczne. (PAP)
Podobne galerie