Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Kryzys na Cyprze. Parlament odrzucił kontrowersyjny podatek

0
Podziel się:

W związku z tym Cypr nie otrzyma międzynarodowej pomocy. Wystąpią ze strefy euro? - To szantaż - twierdzą politycy.

Kryzys na Cyprze. Parlament odrzucił kontrowersyjny podatek
(PAP/EPA/FILIP SINGER)

Cypryjski parlament odrzucił propozycję wprowadzenia podatku od oszczędności. Może to oznaczać nawet wyjście tego kraju ze strefy euro, bo bez międzynarodowej pomocy kraj sobie nie poradzi.

[aktualizacja 21:17]

Wprowadzenie tego podatku rząd w Nikozji wynegocjował z eurostrefą i Międzynarodowym Funduszem Walutowym. Tylko na tej podstawie Cypr miał otrzymać pożyczkę w wysokości10 miliardów euro niezbędną do ratowania finansów publicznych.

_ - Projekt został odrzucony _ - oświadczył przewodniczący parlamentu Janakis Omiru, nazywając go _ szantażem _.

W liczącym 56 członków parlamencie 36 deputowanych wypowiedziało się przeciwko projektowi, 19 wstrzymało się od głosu. Nikt nie zagłosował za. Jeden deputowany nie przyszedł na głosowanie.

Światowe agencje zgodnie podkreślają, że odrzucenie projektu ustawy stawia pod znakiem zapytania wynegocjowany w piątek w Brukseli pakiet ratunkowy, pogrążając Cypr w niepewności.

Ulga dla CypryjczykówTysiące Cypryjczyków, zgromadzonych przed budynkiem parlamentu w Nikozji, eksplozją radości przywitały odrzucenie projektu. Ludzie zaintonowali hymn narodowy, gdy dowiedzieli się, że projekt upadł - donosi agencja Associated Press.

_ Cypr należy do swego narodu _, _ Zjednoczony naród nigdy nie zostanie zwyciężony _ - skandował tłum.

_ To tak, jakby skoczyć z 10 tysięcy metrów bez spadochronu. Jedynym celem tej decyzji (o wprowadzeniu podatku od depozytów) jest zniszczenie gospodarki, ale my mówimy nie _ - podkreślił deputowany cypryjskich Zielonych George Perdikes.

Jednorazowy podatek od depozytów był warunkiem otrzymania przez zagrożoną bankructwem wyspę wartego 10 mld euro pakietu ratunkowego eurolandu i Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Założeniem było uzyskanie z tego podatku 5,8 mld euro przez cypryjskiego fiskusa na dokapitalizowanie banków. Eurogrupa i szefowa MFW Christine Lagarde zdecydowali o tym w piątek w Brukseli.

Głosowanie w sprawie wdrożenia podatków było od tego czasu dwukrotnie przekładane.

Jeszcze przed wieczornym głosowaniem kancelaria prezydenta i szefa rządu Nikosa Anastasiadisa podała, że zakłada on, iż parlament odrzuci plan obłożenia depozytów specjalnym podatkiem, i dlatego zwołał na środę przed południem spotkanie liderów grup parlamentarnych _ w celu przeanalizowania alternatywnych rozwiązań _ sytuacji.

Rzecznik rządu oświadczył, że o kontrowersyjnym planie ratunkowym dla Cypru prezydent ma jeszcze we wtorek rozmawiać przez telefon z kanclerz Niemiec Angelą Merkel (politycy rozmawiali już wczoraj). Szczegóły tej rozmowy nie są na razie bliżej znane.

Polacy nie muszą się martwić

W sprawie kryzysu na Cyprze zabrał również głos polski minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. - _ Polacy nie muszą się martwić o oszczędności _ - zapewnił.

_ Kraje mają prawo wyboru: skorzystać z pakietu pomocowego, który zawsze jest czymś warunkowany, lub nie skorzystać. To jest przypomnienie, że trzeba prowadzić odpowiedzialną politykę finansową, taką jak my prowadzimy _ - powiedział Sikorski dziennikarzom w Sejmie.

_ W Polsce nie mamy tego typu kryzysów, które mamy w Irlandii, czy nawet Wielkiej Brytanii - upadających instytucji finansowych ze względu na szarże inwestycyjne. To wielka wartość, że Polacy dzisiaj nie muszą się martwić o swoje oszczędności. Doceńmy to _ - dodał minister.

Przypomniał, że kryzys zadłużeniowy w Europie zaczął się od Islandii, gdzie dokonano - jak stwierdził - _ nieroztropnych inwestycji w systemie bankowym _.

Czytaj więcej w Money.pl
Okazja by zaczęły powstawać raje podatkowe Wiele państw będzie nadal walczyło o inwestorów, by właśnie u nich ulokowali swój kapitał.
Zabieranie ludziom oszczędności jest legalne Eurogrupa uważa, że posiadacze małych depozytów powinni być traktowani inaczej niż właściciele dużych lokat.
"Nie można chronić biznesmenów z Rosji" Amerykańska gazeta apeluje o ochronę mniejszych depozytów o wartości poniżej 100 tys. euro
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)