Rozpoczynające się dziś mistrzostwa świata w piłce nożnej będą dobrym interesem dla niemieckiej gospodarki. Niemieckie firmy zarobią na kontraktach związanych z mundialem półtora miliarda euro.
Takie dane podała centrala Niemieckich Izb Przemysłowo-Handlowych. Według niej Niemcy mają największy udział w inwestycjach związanych z mistrzostwami w Republice Południowej Afryki, których łączna wartość opiewa na trzy miliardy euro.
Niemieckie firmy budowały tam stadiony, na których rozegrane zostaną mecze. Z Niemiec pochodzą też krzesła na stadiony, autobusy dla oficjalnych gości mistrzostw i kibiców, gigantyczne namioty, w których fani będą oglądać mecze, czy wreszcie oświetlenie dworców kolejowych.
Niemieckie Izby Przemysłowo-Handlowe podkreślają, że chodzi tu o inwestycje bezpośrednio związane z mistrzostwami i kontrakty zawierane w RPA. Dane te nie obejmują na przykład umów sponsorskich niemieckich firm ze związkami piłki nożnej w poszczególnych krajach.
Niemieccy piłkarze już w RPA. Czekają na pasjonujący turniej (SNTV, ang.):
Gdyby doliczyć wartość tego typu kontraktów, zarobki niemieckich firm na mundialu okazałyby się dużo wyższe. Dwóch niemieckich potentatów na rynku odzieży sportowej - Adidas i Puma - ubiera aż 19 reprezentacji z 32 startujących w turnieju.
ZOBACZ TAKŻE: