Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Pierwszy skradziony Maybach 57

0
Podziel się:

Dla Wiktora Markowa, właściciela pierwszego rosyjskiego Maybacha 57, 13 listopada był naprawdę pechowym dniem.

Pierwszy skradziony Maybach 57

Dla Wiktora Markowa, właściciela pierwszego rosyjskiego Maybacha 57, 13 listopada był naprawdę pechowym dniem.

Ktoś ukradł jego ukochane cacko, najprawdopodobniej po to, by odsprzedać na terenie Wspólnoty Niepodległych Państw.

Biznesmen kupił samochód za 530 tysięcy euro, a ubezpieczył tylko na 300. Jak donosi moskiewska policja, auto zostało skradzione sprzed kawiarni De Marco, gdzie Markow przybył na umówione na 10 rano spotkanie biznesowe.

Gdy producent wszedł do lokalu, grupa nieznanych mężczyzn otoczyła jego *ZOBACZ TAKŻE: *
Bentley hitem w Moskwiekierowcę, który stał w pobliżu limuzyny. Przestępcy sterroryzowali go przedmiotem przypominającym broń i kazali mu wejść na tylne siedzenie. Kiedy wykonał polecenie i otworzył drzwi, został ogłuszony. Po ok. 1,5 godz. zostawiono go na Moscow Ring Road. Zadzwonił wtedy do swojego szefa, który zastanawiał się, co się stało z kierowcą i samochodem.

Maybach Markowa jest pierwszym ukradzionym samochodem tej marki. Przypomnijmy, że można je kupić za naszą wschodnią granicą od 2003 roku. Policja uważa, że od jakiegoś czasu gang (składający się głównie z obywateli krajów Kaukazu) kradnie samochody moskiewskich elit. We wrześniu bez śladu przepadły 3 Bentleye. Do tej pory nie udało się ich odnaleźć.

business news
styl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)