Ryanair zamierza uziemić zimą 14 maszyn w swojej bazie na podlondyńskim lotnisku Stansted.
Niskokosztowy, irlandzki przewoźnik zmaga się z podobnymi kłopotami jak większość linii lotniczych. Rosnące ceny paliwa i malejąca liczba pasażerów negatywnie odbijają się na wynikach firmy.
Cytowany przez Times Business szef finansowy Ryanaira Howard Miller powiedział, że spodziewa się, że średnia cena biletu będzie w tym roku o 5 proc. niższa niż przed rokiem.
Ryanair nie zdecydował się na wcześniejsze zakupy paliwa, z którego samoloty korzystałyby po 1 stycznia. A to oznacza, że firma pozostaje narażona na wahania cen ropy naftowej. Irlandczycy uważają, ze surowiec ten będzie coraz tańszy, pomimo tego, że w poniedziałek zanotowany rekordowy, jednodniowy wzrost cen.
W ubiegłym roku Ryanair także czasowo unieruchomił zimą część maszyn. Ale było ich w Stansted tylko siedem.
_ - Zmierzamy ku recesji i ludzie stają się coraz bardziej wrażliwi na ceny. Nasze doświadczenia z takimi sytuacjami pokazują, że recesja wiąże się ze spadkiem cen biletów. Przewoźnicy będą musieli ostro walczyć, by wypełnić samoloty, chyba, że zdecydują się na obniżki cen _ - podkreśla Miller.
ZOBACZ POKAZ ZDJĘĆ SAMOLOTÓW RYANAIR I INNYCH IRLANDZKICH LINII LOTNICZYCH: