Sąd w Tokio orzekł, że technologie użyte w smartfonach i tabletach z serii Galaxy produkowanych przez koncern Samsung nie naruszają praw patentowych, chroniących produkty iPhone i iPad firmy Apple.
Apple domagał się 100 milionów jenów (ok. 1 mln euro) od Samsunga, utrzymując, że konkurent kopiuje bez zezwolenia technologie transferu plików muzycznych i wideo.
Jednak sędzia Tamotsu Shoji ogłosił na kilkuminutowej rozprawie, że nie uważa, by produkty Samsunga powielały technologie Apple i oddalił pozew, który Apple złożył w sierpniu zeszłego roku.
Spory patentowe między tymi koncernami toczą się obecnie w sądach w wielu krajach. W Japonii zapadł w piątek pierwszy wyrok, ale trwają postępowania dotyczące innych produktów.
W zeszłym tygodniu sąd w Kalifornii uznał, że Samsung ma zapłacić Apple'owi odszkodowania w wysokości 1,051 mld dolarów za naruszenie praw patentowych. Apple zarzucił Samsungowi, że jego smartfony i tablety z serii Galaxy są praktycznie wierną kopią popularnych iPhone'ów i iPadów.
W Niemczech z kolei sąd zabronił Samsungowi sprzedaży w Europie tableta Galaxy Tab 7.7, natomiast odrzucił wniosek Apple'a o analogiczny zakaz sprzedaży większego tableta Galaxy Tab 10.1N.
Czytaj więcej o wojnie Samsunga z Apple | |
---|---|
Koniec żałoby. Znowu wojna podjazdowa z Apple Dlaczego osierocona przez Steve'a Jobsa firma pozywa akurat koreańskiego giganta i dlaczego oba koncerny nie mogą funkcjonować bez siebie nawzajem. | |
Apple chce zablokować Samsunga. Zobacz, jak Sprawy sądowe między obu firmami toczą się ze zmiennym szczęściem. Kto odniesie ostateczny sukces? | |
Apple wygrywa z Samsungiem. Na razie w sądzie Sąd w Kalifornii nakazał koreańskiemu koncernowi zapłacenie producentowi iPhone'a gigantycznego odszkodowania. |