Szef kolejnego wielkiego banku rezygnuje ze stanowiska. Powód - kiepskie wyniki i straty spowodowane kryzysem subprime.
American International Group (AIG) zanotowało ostatnio rekordową stratę z powodu kryzysu na rynku kredytów hipotecznych. To właśnie kiepskie wyniki były bezpośrednim powodem rezygnacji Martina Sullivana (na zdjęciu).
W ciągu roku wartość akcji AIG zmniejszyła się o połowę.
Szef AIG to kolejny po Stanley O'Nealu i Charlesie Prince'u - byłych szefach Merrill Lynch i Citigroup - szef dużego banku, który musiał odejść ze stanowiska po tym jak kierowane przez menedżerów firmy notowały poważne straty.
Nowym szefem największego światowego ubezpieczyciela będzie były bankier z Citigroup Robert Willumstad. Plan uzdrowienia sytuacji w firmie ma być przedstawiony do września.