Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Fuzja na rynku pocztowym. InPost przejął PGP

0
Podziel się:

Obie firmy w ostatnich miesiącach zdobyły wiele kontraktów na obsługę masowych nadawców przesyłek, m.in. sądów i prokuratur.

Fuzja na rynku pocztowym. InPost przejął PGP
(Integer)

Prywatny operator pocztowy InPost poinformował o sfinalizowaniu przejęcia 100 proc. akcji Polskiej Grupy Pocztowej. Obie firmy w ostatnich miesiącach zdobyły wiele kontraktów na obsługę masowych nadawców przesyłek, m.in. sądów i prokuratur.

_ - Formalne połączenie z PGP jest zwieńczeniem bardzo owocnego roku dla obu spółek w zakresie obsługi przesyłek w Polsce. Zarówno InPost, jak i PGP pozyskały wiele kontraktów z masowymi nadawcami i wygrały liczne przetargi publiczne _ - powiedział prezes InPost Rafał Brzoska (na zdjęciu).

Ostatnio spółka wygrała przetargi na obsługę korespondencji rządowego Centrum usług Wspólnych o wartości 33 mln zł oraz KRUS - wycenionego na niemal 23 mln zł. InPost wraz z PGP od roku realizuje obsługę korespondencji sądów powszechnych i prokuratur - dwuletni kontrakt ma wartość niemal 500 mln zł i obejmuje 100 mln przesyłek.

InPost przypomniał, że na koniec III kw. 2014 r. obsługiwał korespondencję 2,6 tys. podmiotów - prywatnych i publicznych, co oznacza wzrost o 20 proc. od początku roku. Spółka przekonuje, że jej usługi przynoszą poważne oszczędności państwu i obywatelom, bo jej usługi są nawet o 40 proc. tańsze niż u konkurencji.

Brzoska dodał, że InPost analizuje warunki określone przez UKE w przetargu na operatora wyznaczonego, czyli świadczącego tzw. powszechne usługi pocztowe, gwarantowane przez państwo.

_ - Prowadzimy także rozmowy w sprawie rozważanego przejęcia spółki Inforsys - to może jednak nastąpić w drugiej połowie 2015 roku, po debiucie InPost na GPW _ - zaznaczył tez prezes InPost.

Z kolei Polska Grupa Pocztowa zakończyła wdrożenie EPO (Elektronicznego Potwierdzenia Odbioru) we wszystkich sądach apelacji krakowskiej i białostockiej. Na potrzeby 65 sądów obu apelacji pracuje blisko 1000 doręczycieli wyposażonych w elektroniczne terminale, a awizowaną korespondencję można odebrać w 500 punktach.

_ - EPO to nie tylko mniejsze rachunki za wysłanie potwierdzenia odbioru, gdyż w wersji elektronicznej jest ono tańsze od wysłania tradycyjnej tzw. papierowej zwrotki. Szacujemy, że po wdrożeniu EPO sądy zaoszczędzą setki tysięcy roboczogodzin i będą mogły przenieść pracowników obsługujących korespondencję do innych zadań. Od strony organizacyjnej Polska Grupa Pocztowa jest gotowa na wdrażanie EPO w kolejnych apelacjach. Czekamy na końcowe uzgodnienia z naszymi partnerami i sądzę, że kolejne informacje o wdrożeniach EPO powinny pojawić się dość szybko _ - powiedział prezes PGP Witold Szczurek.

Czytaj więcej w Money.pl
Kolejna odsłona wojny Poczty z InPostem Poczta Polska ponownie odwołała się od wyniku przetargu na dostarczanie korespondencji administracji publicznej.
Wiemy, kiedy Inpost zadebiutuje na GPW Nowi inwestorzy w ramach oferty obejmą nie więcej niż 40 procent akcji spółki.
business news
giełda
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)