Budimex był zainteresowany remontem Mostu Łazienkowskiego i złożył zamawiającemu swoją propozycję przeprowadzenia prac, ale najprawdopodobniej spółce nie uda się pozyskać tego zlecenia - wynika z wypowiedzi prezesa Budimeksu Dariusza Blochera (na zdjęciu).
- Jeśli potwierdzą się doniesienia prasowe o tym, że wykonawca Mostu Łazienkowskiego zostanie wybrany jeszcze przed świętami, to nie my będziemy jego wykonawcą, bo zamawiający nie prowadzi z nami obecnie rozmów - powiedział PAP Blocher.
- Byliśmy zainteresowani tym remontem i złożyliśmy zamawiającemu swoje wyliczenia, gwarantując uzyskanie przejezdności na wszystkich pasach obu jezdni w tym roku - dodał.
W ubiegłym tygodniu wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz informował, że wykonawca remontu Mostu Łazienkowskiego powinien zostać wybrany przed świętami.
Wykonawca remontu ma zostać wybrany w drodze negocjacji bez ogłoszenia. Negocjacje bez ogłoszenia to tryb udzielenia zamówienia, w którym zamawiający negocjuje warunki umowy w sprawie zamówienia publicznego z wybranymi przez siebie wykonawcami, a następnie zaprasza ich do składania ofert.
Do pożaru mostu doszło 14 lutego. Według władz Warszawy remont Mostu Łazienkowskiego będzie kosztował 110 mln zł, z tej kwoty 55 mln zł ma pochodzić z budżetu miasta, a drugie 55 mln zł z budżetu państwa.