Zapisy na obligacje spółki Zortrax zostały wydłużone do 7 kwietnia. Dodatkowo firma chce zaoferować inwestorom możliwość kupna akcji. Jej prezes przekonuje jednak, że nie ma problemów z pozyskaniem pieniędzy na rozwój.
Pierwsza polska spółka zajmująca się produkcją drukarek 3D, Zortrax, chce pozyskać z rynku 10 milionów złotych. W tym celu zdecydowała się na emisję trzyletnich obligacji, oferując inwestorom dość wysokie wynagrodzenie na poziomie 9 procent w skali roku. Ich posiadacze będą dostawać odsetki co kwartał.
Na razie trwają zapisy na obligacje Zortraxu i - co ciekawe - spółka zdecydowała się na ich wydłużenie do 7 kwietnia. Prezes spółki w rozmowie z Money.pl zapewnia, że taka decyzja nie wynika z braku zainteresowania ofertą wśród inwestorów.
- _ Wydłużenie zapisów wynika z istotnych zmian, czyli wprowadzenia elementu lojalnościowego dla nabywców obligacji _ - mówi dla Money.pl Rafał Tomasiak, prezes Zortraxu.
Inwestorzy oczekiwali bowiem, by w ramach premii za ryzyko spółka zaoferowała im możliwość nabycia akcji w momencie, gdy Zortrax przekształci się w spółkę akcyjną.
- _ Z rozmów, które prowadzimy wynika, że Zortrax jest postrzegany jako bardzo atrakcyjna spółka z dużym potencjałem. Inwestorzy chcieliby brać udział w naszym rozwoju jako współwłaściciele, w tym w przyszłości partycypować w zyskach _ -podkreśla Rafał Tomasiak.
Pieniądze z emisji obligacji spółka chce przeznaczyć na badania (m.in. opracowanie i opatentowanie technologii druku z żywicy) oraz na przeskalowanie produkcji. - _ Po prostu negocjujemy z kilkoma kolejnymi koncernami. Ostatnio na potrzeby przetestowania urządzenia zamówienie złożył amerykański koncern Stihl _ - mówi Rafał Tomasiak. - _ Żeby móc zrealizować ich potrzeby będziemy musieli realizować w krótkim czasie bardzo duże zamówienia _ - twierdzi.
Na razie Zortrax ma do zrealizowania duży kontrakt z koncernem Dell na dostawę 5 tysięcy drukarek 3D. Prezes zapewnia, że ewentualnie niepowodzenie emisji obligacji nie zagrozi realizacji tego ogromnego kontraktu. - _ Kontrakt z Dellem jest realizowany z bieżących przepływów _ - zapewnia.
Nowopowstała spółka Zortrax na razie nie publikuje wyników finansowych. Jej kapitał zakładowy to 1 milion złotych. Rafał Tomasiak objął 1.710 udziałów o wartości nominalnej 500 złotych każdy i pokrył je wkładem niepieniężnym w postaci wynalazku drukarki przestrzennej _ 3D Zortrax M200 _ i praw do jego opatentowania.
Czytaj więcej w Money.pl