Tylko przez jeden dzień Google Chrome stała się najpopularniejszą przeglądarką na świecie - wynika z marcowych danych Statcounter. Szybko spadła jednak na drugie miejsce i odstąpiła fotel lidera przeglądarce Microsoftu. Internet Explorer zatem wciąż pozostaje liderem, choć nie da się ukryć, że czuje oddech konkurencji na karku. Tym bardziej, że dystans topnieje. Jeszcze w lutym Chrome od IE dzieliło ledwie 6 procent udziału w rynku. Z kolei Firefox na stałe już zaklepał... Czytaj więcej w Interaktywnie.com »
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
interaktywnie.com