Popularne plastikowe kręgi łączące wielopaki piwa, to poważne zagrożenie dla ptaków i zwierząt morskich - zwłaszcza żółwi. Piwowarski koncern Carlsberg opracował nową, przyjazną środowisku metodę łącznia puszek. Użyje biodegradowalnego kleju – pisze SkyNews.
Jak zrodził się pomysł? Współpracujący z koncernem Christopher Stuhlmann, postanowił spróbować w inny sposób połączyć sześciopak. Wykupił w tym celu cały asortyment kleju, jaki dostał w okolicznym sklepie narzędziowym. Po kilku próbach nagrał film i przedstawił go swojemu CEO.
Potrzeba było trzech lat i prób na 4 tys. różnych preparatach klejących, aby opracować specjalny, przyjazny środowisku łącznik – czytamy w brytyjskim portalu. Jego kropla ma być na tyle silna, aby przenieść sześciopak w całości, ale również na tyle krucha, aby po przekręceniu łatwo uwolnić puszkę.
Ekologiczne sześciopaki mają być testowane na rynku Brytyjskim. Całkowite wycofanie plastikowych uchwytów, ma zmniejszyć zużycie plastiku w firmie o 1,2 tony rocznie, czyli o ponad 75 proc. Jak pisze SkyNews odpowiada to 60 mln plastikowych torebek.
World Wildlife Fund (WWF) uznał to za "duży krok" w walce z zanieczyszczeniem tworzywem sztucznym.
06-09-2018
Grupa GALERISLubimy właśnie takie pomysły. Nadzwyczajne w swej prostocie.
07-09-2018
asdfOstatnio był artykuł o kolesiu, który o mało się nie przekręcił bo pił piwo z puszki, na którą nasikały szczury w magazynie. Tak więc lipny pomysł - … Czytaj całość
06-09-2018
LanE tam zolwie, mam to gdzies
Rozwiń komentarze (9)