Jamie Oliver będzie twarzą Tesco - podajeRadio Zet. Ma pomóc ludziom w podejmowaniu zdrowszych wyborów udzielając praktycznych porad i inspiracji dotyczących alternatyw dla przetworzonych produktów.
Jednak nie jest tajemnicą, że znana osobowość może również pomóc samej sieci, która od kilku lat ma poważne kłopoty. Spadają wyniki, odchodzą menadżerowie, a brytyjski sprzedawca tnie koszty i zwalnia pracowników.
W ubiegłym roku sugerowano nawet o wycofaniu się Polski, Węgier, Czech i Słowacji. Właściciel marketów zdementował tę informację, ale o kłopotach świadczą zamykane sklepy i zwolnienia grupowe m.in. w Polsce.
Zobacz również: Tesco i Carrefour łączą siły. "Jeszcze niższe ceny"
Niedawno Tesco podjęło decyzję, aby zamknąć swój portal internetowy z usługą "Wine by Case".Powód? Projekt okazał się nierentowny.
Nowy pomysł Tesco to zdrowe żywienie. Wiele składników z receptur zostanie obniżonych cenowo i złożonych razem dla wygody klientów - z naciskiem na brytyjskie owoce i warzywa – informuje Tesco. Kosz zdrowszych produktów ma kosztować o 12 proc. mniej niż zwykły koszyk – podaje Radio Zet.
Seria specjalnych przepisów i wskazówek Jamie Oliviera ma być dostępna w sklepie i online. - W ciągu ostatnich kilku lat, pod nowym przywództwem, Tesco konsekwentnie podnosił poprzeczkę, jeśli chodzi o tak wiele ważnych inicjatyw: od walki z marnotrawieniem żywności, poprzez wprowadzanie zmian w branży i pomaganie dzieciom w spożywaniu większej ilości owoców – przekonuje znany kucharz.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl