Ratownicy uratowali w nocy około stu pasażerów i odnaleźli dwa ciała ofiar promu, który zatonął w niebezpiecznym rejonie wybrzeża Filipin. Wcześniej kapitan zgłaszał problem ze sterownością statku. Poszukiwania i akcja ratunkowa wciąż są kontynuowane, ponieważ nie wiadomo dokładnie ilu pasażerów i członków załogi znajdowało się na promie M/V Maharlika II. Prom zatonął w sobotę późnym wieczorem po tym, jak uderzył w niego bardzo silny podmuch wiatru. Fale, jakie powstały przy niekorzystnej pogodzie, były zbyt duże i uniemożliwiały dalszą podróż. Około sto osób uratowały załogi przepływających obok statków zagranicznych. Do akcji ratunkowej przyłączył się inny prom należący do właściciela zatopionej Maharaliki.